Gdyby w 2007 roku polskie spółki górnicze wyrobiły się z planem i wydobyły o 7 mln ton więcej węgla, to gazyfikując ten surowiec moglibyśmy z nadwyżką pokryć krajowe zapotrzebowanie na gaz - powiedział Waldemar Pawlak, wicepremier i minister gospodarki na Forum Związków Zawodowych.
- Gaz, pozyskany z węgla jest o 30 proc. tańszy od gazu importowanego. Takie spółki jak Katowicki Holding Węglowy, Jastrzębska Spółka Węglowa czy Bogdanka mają duży potencjał w tej dziedzinie. Jednak nadal jest problem z wykorzystaniem tego, co mamy - zaznaczył Waldemar Pawlak.
Wicepremier dodał również, że aby zmniejszyć koszty związane z zakupem gazu, Polska ma dwa rozwiązania.
- Albo zwiększymy wydobycie gazu, albo zaczniemy inwestować w technologie, przetwarzając węgiel w gaz syntetyczny - podkreślił Pawlak.
Nowe technologie umożliwiają wykorzystanie paliw stałych i płynnych, takich jak wysoko zasiarczony węgiel kamienny, koks naftowy lub odpady rafineryjne.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pawlak: gazyfikując węgiel pokryjemy zapotrzebowanie na gaz