Największa spółka górnicza dostanie długo oczekiwane 416 mln zł – dowiedziała się "Rzeczpospolita". Zastrzyk gotówki pozwoli KW na spłatę długów.
– Z własnych środków KW spłaciła zobowiązania przejęte po byłych spółkach węglowych w wysokości ponad 1,4 mld zł – mówi Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii. – Do spłaty pozostało 1,3 mld. Kompania nadal nie otrzymała jednak dokapitalizowania ujętego w programie rządowym w wysokości 416 mln zł.
Zdaniem wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka dokapitalizowanie KW będzie. M. in. dlatego, że na 2009 r. spółki węglowe nie otrzymają wnioskowanych przez niego 400 mln zł na inwestycje początkowe np. w nowe pola potrzebne do zatrzymania spadku wydobycia węgla kamiennego. Tylko w tym roku polskie kopalnie wydobędą o ok. 5 mln ton węgla mniej niż zakładały. Wpisania do budżetu środków na inwestycje początkowe odmówił bowiem minister finansów, choć na pomoc państwa dla górnictwa na lata 2009 – 2010 zgodziła się Komisja Europejska.
Pieniądze na dokapitalizowanie KW jednak się znajdą – nie będzie więc musiała spłacać długów z własnych środków i te będzie mogła przeznaczyć np. właśnie na inwestycje, na które w przyszłym roku spółka planuje grubo ponad 850 mln zł.
– Dla mnie to zdumiewające rozwiązanie, że jeśli firmy popadają w tarapaty, dopiero są refleksja i pomoc, a wcześniej brakuje jakichkolwiek decyzji – komentuje sprawę braku wsparcia dla inwestycji początkowych w rozmowie z „Rz” Pawlak. Dodaje, że jego resort prowadzi zaawansowane rozmowy z ministrem skarbu.
W resorcie skarbu "Rzeczpospolita" usłyszała jednak, że dokapitalizowanie KW to wyłącznie sprawa resortu gospodarki – jemu bowiem podlega górnictwo – z wyjątkiem Lubelskiego Węgla Bogdanka, nad którym nadzór sprawuje MSP.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Państwo wesprze Kompanię Węglową