Górnicze związki chcą możliwie szybkich obrad górniczego zespołu, ale resortowi gospodarki trudno znaleźć wolny termin - dowiedział się portal wnp.pl.
- W grę wchodzi pierwszy, bądź ostatni tydzień lutego - mówi dla portalu wnp.pl Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce, a zarazem współprzewodniczący górniczego zespołu trójstronnego. - W resorcie gospodarki trudno o wolny termin. Argumentują to tym, że mają mnóstwo pracy w związku z kryzysem w gospodarce.
Wacław Czerkawski zastanawia się, jak kryzys wpłynie na postrzeganie górnictwa.
- To dzięki górnictwu spokojnie przeżyliśmy perturbacje gazowe - zaznacza Wacław Czerkawski. - Dla nas istotne jest, by w obradach zespołu uczestniczył też minister z resortu pracy, który mógłby kompetentnie odpowiedzieć na wszelkie nasze pytania dotyczące emerytur górniczych. Poza tym w trakcie obrad muszą zostać przedstawione i wnikliwie omówione plany antykryzysowe poszczególnych spółek węglowych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Obrady górniczego zespołu trójstronnego: na początku lub pod koniec lutego