Problemy produkcyjne kopalń wynikają także stąd, że brakuje fachowców, którzy wiedzą, jak sobie poradzić w trudnych warunkach geologicznych. Schodzimy z wydobyciem coraz głębiej, rosną przez to koszty i wzrasta liczba zagrożeń.
- Górnictwo będzie miało wielki problem z naborem pracowników, biorąc pod uwagę, jak niebezpieczną i uciążliwą pracę wykonują osoby zatrudnione pod ziemią.
- Zabraknie ludzi, którzy mają odpowiednio wysokie kwalifikacje i doświadczenie. Dlatego coraz głośniej powtarzane są postulaty, że trzeba szybko podnieść wynagrodzenia w górnictwie.
- Jak będą płace w górnictwie na odpowiednim poziomie, to będą i górnicy - podkreśla Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Najlepsi fachowcy odchodzą z kopalń. Za chwilę nie będzie komu wydobywać węgla