W czwartek 9 grudnia mają się odbyć obrady Zespołu Trójstronnego ds. bezpieczeństwa socjalnego górników - dowiedział się portal wnp.pl.
To zawieszenie motywowano tym, że ustalenia zespołu nie były realizowane, a strona rządowa nie uwzględniała postulatów związkowych.
- W takiej sytuacji nasze uczestnictwo w obradach było bez sensu, tylko byśmy legitymizowali tę farsę - ocenia w rozmowie z portalem wnp.pl jeden z liderów związkowych.
Pierwszego grudnia w siedzibie Kompanii Węglowej ma dojść do podsumowania prac podzespołu roboczego z udziałem wiceminister gospodarki Joanny Strzelec-Łobodzińskiej. Funkcjonował on w czasie, kiedy zawieszone zostały obrady Zespołu Trójstronnego do spraw bezpieczeństwa socjalnego górników.
Wówczas - pierwszego grudnia - górnicze związki mają podjąć decyzję o tym, czy będą uczestniczyć w obradach górniczego zespołu trójstronnego zaplanowanych na dziewiątego grudnia, czy też nie. Obecnie wiele wskazuje na to, że te obrady odbędą się jednak z udziałem związków.
Jerzy Dudała