W sezonie zimowym 2007/08 zapasy węgla w elektrowniach i elektrociepłowniach w kraju spadły nawet do 60 proc. ubiegłorocznego poziomu - podało we wtorek PAP Ministerstwo Gospodarki.
Departament Energetyki MG podał, że tej zimy zapasy węgla w całej energetyce stale zmniejszały się, a 7 lutego 2008 wyniosły jedynie ok. 60 proc. zapasów z tego samego okresu 2007 r. Tego dnia, z powodu braku węgla, lub braku węgla odpowiedniej jakości, wytworzono 900 MW energii mniej. Średnie zapotrzebowanie na moc w krajowym systemie wyniosło 7 lutego 20 tys. MW.
Elektrownie miały problemy z uzyskaniem z kopalń uzgodnionych dostaw węgla i węgla właściwej jakości - z odpowiednim poziomem zasiarczenia. Niektóre z nich miały mniej niż 30 proc. wymaganego poziomu 30-dniowego zapasu.
W 14 przedsiębiorstwach kontrola Urzędu Regulacji Energetyki na koniec roku wykazała niedobór paliw. Na koniec marca jeszcze 9 elektrowni i elektrociepłowni nie miało wymaganych zapasów węgla. Departament nie podał, których elektrowni to dotyczyło.
Braki węgla ograniczyły możliwości sprzedaży energii i zakłóciły funkcjonowanie rynku energii. Malejąca dyspozycyjność elektrowni mogła zagrażać bezpieczeństwu pracy Krajowego Systemu Energetycznego - zaznaczył departament.
7 maja 2008 r. średni stan zapasów węgla kamiennego wszystkich elektrowni wystarczał na średnio 33 dni pracy. W elektrowniach i elektrociepłowniach podłączonych do systemu centralnego dysponowania, zapasy wystarczały na pracę przez ponad 20 dni.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: MG: zimą zapasy węgla spadły do 60 proc. wymaganych