MG urealni prognozy zapotrzebowania na węgiel

MG urealni prognozy zapotrzebowania na węgiel
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Resort gospodarki zlecił analizy, które mają urealnić prognozowane zapotrzebowanie Polski na węgiel w perspektywie najbliższych kilkudziesięciu lat; ich wyniki posłużą do uaktualnienia krajowej polityki energetycznej - poinformował prof. Maciej Kaliski z MG.

Szef departamentu górnictwa w Ministerstwie Gospodarki wskazał w poniedziałek, że przyjęta kilka lat temu przez rząd polityka energetyczna Polski do 2030 roku wymaga aktualizacji. Resort chciałby także przygotować możliwy scenariusz rozwoju energetyki w dłuższym horyzoncie, do 2050 roku.

"Konieczność przenalizowania naszej polityki energetycznej wynika m.in. z realizacji naszych zobowiązań w stosunku do Unii Europejskiej. Chodzi o wyłączenie do końca 2015 roku węglowych bloków energetycznych o łącznych zdolnościach wytwórczych rzędu 5 tys. megawatów oraz podobnej wielkości mocy do 2020 r. Potrzebne są decyzje, ile będziemy potrzebowali węgla w tym okresie" - wskazał Kaliski.

Z prośbą o udział w takiej analizie resort zwrócił się do skupiającej krajowych producentów węgla Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej w Katowicach. Według dyrektora oparcie prognoz o dane wynikające z faktycznego zapotrzebowania oraz sygnałów płynących z rynku wzmocni wiarygodność takich symulacji.

"Chcemy mieć analizę, która będzie wiarygodna. To w znaczący sposób ułatwi nam modernizację polityki energetycznej - dokumentu rządowego, który pokaże, w którym kierunku idziemy" - powiedział dyrektor, który uczestniczył w poniedziałek w Katowicach w prezentacji raportu Międzynarodowej Agencji Energii na temat światowego zapotrzebowania na węgiel do 2017 roku.

Przyjęta w 2009 r. polityka energetyczna Polski do 2030 roku zakłada, że w strukturze nośników energii pierwotnej nastąpi spadek zużycia węgla kamiennego o ok. 16,5 proc. i brunatnego o 23 proc., a zużycie gazu wzrośnie o ok. 40 proc. Zwiększy się też udział odnawialnych źródeł energii. Założono, że w 2030 r. w Polsce potrzeba będzie 64 mln ton węgla kamiennego i 45,7 mln ton węgla brunatnego.

Eksperci zwracają jednak uwagę, że wobec konieczności wyłączenia wielu wyeksploatowanych źródeł węglowych, niepewności co do budowy nowych źródeł wytwórczych opartych na węglu oraz inwestycji w bloki zasilane gazem, faktyczne zapotrzebowanie na węgiel może być inne od prognozowanego jeszcze kilka lat temu. Część planowanych inwestycji w energetyce węglowej może nie dojść do skutku.

Obecnie górnictwo ma problem ze sprzedażą węgla - na przykopalnianych zwałach leży go blisko 9 mln ton, a dalsze kilka mln ton to zapasy energetyki.

Prof. Kaliski przypomniał, że Polska skupia 70 proc. zasobów węgla w Unii Europejskiej. Polska energetyka wciąż w ponad 90 proc. oparta jest na węglu - kamiennym i brunatnym. W minionym roku wzrosła produkcja energii z węgla brunatnego kosztem kamiennego.

"Jeżeli w tej chwili nie określimy realnych perspektyw sektora węglowego i nie przygotujemy się do pewnych transformacji, jutro czy pojutrze będzie za późno. Łagodnie i racjonalnie, ale zdecydowanie należy podejmować decyzje dotyczące przyszłości naszego narodowego przemysłu" - wskazał szef departamentu górnictwa MG.

Przypomniał, że polskie górnictwo węgla kamiennego zatrudnia ok. 110 tys. osób, a każde miejsce pracy w górnictwie generuje cztery kolejne w firmach kooperujących.

Prezes największego polskiego producenta węgla - Kompanii Węglowej - Joanna Strzelec-Łobodzińska przytoczyła dane, z których wynika, że po wyłączeniu części starych bloków węglowych w energetyce, a bez uruchomienia nowych, rezerwa mocy polskiej energetyki w stosunku do zapotrzebowania na energię wyniesie ok. 1,5 tys. megawatów, co zagraża bezpieczeństwu energetycznemu - stąd m.in. potrzeba szybkich decyzji dotyczących węgla i energetyki opartej o ten surowiec.

Strzelec-Łobodzińska oceniła, że obecnie produkcja energii z węgla jest o wiele bardziej opłacalna od wykorzystania gazu. "Cena uprawnień do emisji dwutlenku węgla musiałaby osiągnąć 37 euro, aby koszt produkcji energii z węgla zrównał się z kosztem produkcji energii z gazu" - powiedziała. Obecnie cena uprawnień do emisji CO2 to ok. 4-5 euro za tonę.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: MG urealni prognozy zapotrzebowania na węgiel

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!