W ocenie wiceminister gospodarki Joanny Strzelec-Łobodzińskiej spadające na świecie ceny węgla mogą doprowadzić do zasadności importu tego surowca, co mogłoby złagodzić ceny energii elektrycznej.
"Jeżeli ceny węgla na światowych rynkach będą dalej spadać, to być może w stosunkowo krótkim czasie powstaną ekonomicznie uzasadnione warunki do importu węgla na większą skalę przez krajowe elektrownie, zużywające węgiel kamienny" - dodaje.
Wiceminister uważa także, że pierwszą taką elektrownią może być Zespół Elektrowni Dolna Odra, należący do grupy energetycznej PGE, ze względu na bliskość portu w Szczecinie i obecne duże koszty kolejowego transportu węgla z Górnego Śląska.
Spadek cen węgla w portach ARA poruszał także Urząd Regulacji Energetyki, argumentując, że jest to przesłanka do ograniczenia skali podwyżek cen energii lub nawet zamrożenia tych podwyżek.
Zobacz także:
Jerzy Markowski: czeka nas kryzys w górnictwie
Przeregulowany rynek prądu