Jeśli nie określimy minimalnego horyzontu czasowego dla wydobycia węgla w Polsce, chaos w restrukturyzacji może doprowadzić do paradoksalnej i upokarzającej sytuacji, w której polska energetyka będzie oparta na zagranicznym węglu - podkreśla w rozmowie z portalem wnp.pl Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki.
- Każde subwencjonowanie górnictwa przez budżet państwa musi się mieścić w dopuszczonych przez Unię Europejską zasadach.
A te mówią jednoznacznie: zgoda, ale tylko na likwidację. A zatem skoro podjęto decyzję o zwiększeniu nakładów na restrukturyzację górnictwa do granicznej kwoty siedmiu miliardów złotych, to tylko w ten sposób może ona zostać spożytkowana. I tu właściwie cele są tylko dwa, i obydwa należy ocenić pozytywnie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Markowski: górnictwo powinno wiedzieć, do kiedy ma być potrzebne