Przedłuża się proces prywatyzacji kopalni Silesia w Czechowicach. Jak powiedział nam rzecznik Kompani Węglowej Zbigniew Madej spółka wciąż czeka na dokumenty od oferenta
Początkowo do finalizacji porozumień z GG miało dojść jeszcze w styczniu. Według naszych rozmówców z Kompanii to wciąż możliwe, ale musi zostać uzupełniona dokumentacja finansowa zainteresowanej kopalnią firmy.
O jakie dokumenty chodzi? Tego nasi rozmówcy nie chcieli powiedzieć. Nieoficjalnie spekuluje się, że może chodzić o dokumenty poświadczające wystarczające zabezpieczenie finansowe.
Koszt zakupu kopalni szacowany jest nawet na ponad 100 mln zł. Nawet wielokrotność tej kwoty mogą pochłonąć potrzebne w Silesii inwestycje.
O wątpliwości w sprawie dokumentów chcieliśmy zapytać przedstawicieli Gibsona, nie udało się nam jednak z nimi skontaktować.
Kompania nie widzi sensu dalszego utrzymywania Silesii. Jednak przeciwko zamknięciu zakładu protestują związki. Stąd pomysł na znalezienie inwestora.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: KW: wciąż nie mamy z Gibson Group wszystkich dokumentów