XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Kradzież węgla z pociągu w Mysłowicach

Kradzież węgla z pociągu w Mysłowicach
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Ok. 20 ton węgla skradziono w nocy z soboty na niedzielę z jadącego pociągu w pobliżu stacji kolejowej Mysłowicach (Śląskie). Wysypany z wagonów węgiel zablokował jedyny czynny w tym miejscu tor - pociągi pasażerskie miały kilkudziesięciominutowe opóźnienia.

Jak poinformowało w niedzielę Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody śląskiego, złodzieje, którzy napadli na pociąg krótko po północy, otworzyli pięć 30-tonowych węglarek. Jak oszacowali kolejarze, z wagonów na tory wysypało się ok. 18-20 ton węgla. Pociąg został zatrzymany.

Według przedstawicieli Straży Ochrony Kolei, otwarte drzwi węglarek zauważył dyżurny, który natychmiast zatrzymał pociąg. Wysypany na odcinku kilkudziesięciu metrów węgiel praktycznie zasypał tor. Na czas przywracania jego przejezdności, objazdami - przez Sosnowiec-Maczki - skierowano m.in. trzy pociągi spółki PKP Intercity. Miały one łącznie 260 minut opóźnienia.

Złodzieje wybrali na miejsce kradzieży odcinek, którym - wobec uszkodzenia wiaduktu nad jedną z ulic - pociągi kursują tylko jednym torem, wahadłowo. Choć zwykle napadają na pociągi na bocznych szlakach, tym razem zaatakowali na linii E 30 należącej do III Paneuropejskiego Korytarza Transportowego łączącego m.in. Drezno, Wrocław, Katowice, Kraków i Lwów.

Do kradzieży węgla i koksu z pociągów towarowych dochodzi na Śląsku praktycznie codziennie. Przestępcy na tory wysypują od kilku do kilkudziesięciu ton surowca, który potem - pozostawiany zwykle przez przewoźników - zbierają, pakują w worki i sprzedają. Powstałe w ten sposób straty kolej liczy corocznie w milionach złotych.

Sprawców nie odstrasza monitoring, ani wzmożone patrole Straży Ochrony Kolei. Złodzieje często są uzbrojeni, mają m.in. noże i bagnety; jeden z napastników groził kiedyś funkcjonariuszom kosą. Co jakiś czas sokiści używają służbowej broni, głównie strzelając w powietrze, aby odstraszyć napastników.

Złodzieje atakują najczęściej w okolicach Rudy Śląskiej, Zabrza, Bytomia i Siemianowic, a także w Katowicach-Szopienicach i Mysłowicach. Kilka razy w roku kradzieże doprowadzają do wykolejeń towarowych składów. Dzięki ostrożności kolejarzy dotąd usypy węgla nie spowodowały wykolejenia pociągu osobowego.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Kradzież węgla z pociągu w Mysłowicach

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!