Nienajlepsze - zdaniem \"Pulsu Biznesu\" wyniki finansowe grupy Kopex sprawiają, że firma nie zamierza publikować jeszcze publikować planów na rok obecny
W całym roku 2007 zarobek grupy wzrósł o 74 proc., do 498 mln zł, przy prognozie 286,5 mln zł.
Niemniej pod koniec października - pisze PB - Kopex podwyższył szacunki zeszłorocznego zysku netto do 540 mln zł i tych prognoz nie udało się zrealizować.
- Przesunięciu uległa część kontraktów na najbliższe miesiące - mówi Tadeusz Soroka, prezes firmy. - Dotyczy to zwłaszcza umów eksportowych do Chin i Rosji. Zdecydowaliśmy się też na szybsze rozliczenie kosztów restrukturyzacji w nowo zakupionych firmach: odlewniach i serbskich spółkach.
Przeciąganie podpisania zleceń spowodował również słabnący dolar.
- Najdalej za miesiąc poinformujemy o nowych umowach - zapewnia Soroka. Jego zdaniem najbliższe miesiące zostaną poświęcone zwiększeniu potencjału grupy poprzez wprowadzenie nowych rozwiązań technologiczno - inżynierskich.
Grupa kapitałowa Kopeksu w IV kwartale 2007 r. zarobiła na czysto tylko 6,2 mln zł przy 398 mln zł skonsolidowanej sprzedaży. W analogicznym okresie 2006 r. było to 17,8 mln zł przy 233 mln zł przychodów.
W całym roku 2007 zarobek grupy wzrósł o 74 proc., do 498 mln zł, przy prognozie 286,5 mln zł.
Niemniej pod koniec października - pisze PB - Kopex podwyższył szacunki zeszłorocznego zysku netto do 540 mln zł i tych prognoz nie udało się zrealizować.
- Przesunięciu uległa część kontraktów na najbliższe miesiące - mówi Tadeusz Soroka, prezes firmy. - Dotyczy to zwłaszcza umów eksportowych do Chin i Rosji. Zdecydowaliśmy się też na szybsze rozliczenie kosztów restrukturyzacji w nowo zakupionych firmach: odlewniach i serbskich spółkach.
Przeciąganie podpisania zleceń spowodował również słabnący dolar.
- Najdalej za miesiąc poinformujemy o nowych umowach - zapewnia Soroka. Jego zdaniem najbliższe miesiące zostaną poświęcone zwiększeniu potencjału grupy poprzez wprowadzenie nowych rozwiązań technologiczno - inżynierskich.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kopex miał słabszy IV kwartał