XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Kopacz: w pomocy dla kopalń nie możemy łamać zasad UE

Kopacz: w pomocy dla kopalń nie możemy łamać zasad UE
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Inne formy pomocy dla górnictwa niż zaproponowane przez rząd są niezgodne z zasadami UE - powiedziała w czwartek premier Ewa Kopacz. "Nie mogę łamać zasad UE, bo naraziłabym nas na utratę wielkich środków z Unii" - mówiła.

"Jedynym dopuszczalnym środkiem, dzięki któremu będziemy mogli pomóc czterem najbardziej deficytowym kopalniom, jest specjalna spółka restrukturyzacyjna i do tego potrzebna jest ustawa, nad którą będziemy w Sejmie głosować" - podkreśliła Ewa Kopacz w telewizyjnym wystąpieniu. Powtórzyła, że celem działania spółki restrukturyzacyjnej nie jest likwidacja, ale naprawa.

"Działania podejmowane przez mój rząd muszą być zgodne z zasadami obowiązującymi w Unii Europejskiej. Nie mogę tych zasad złamać, bo naraziłabym nas na utratę ogromnych środków z unijnego budżetu, które chcemy przeznaczyć na rozwój naszego kraju" - dodała.



Jak mówiła, ta reforma jest potrzebna, bo Kompania Węglowa jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Przypomniała, że zobowiązania spółki na koniec listopada ub.r. wynosiły ponad 4 mld zł. "Co miesiąc strata powiększa się o około 200 mln zł. Spółka lada moment całkowicie straci płynność finansową" - mówiła. Jako przyczyny wskazała przede wszystkim spadające ceny węgla i wysokie koszty wydobycia.

"Zostaliśmy zatem postawieni przed trudnym wyborem. A w zasadzie można powiedzieć - przed brakiem wyboru. Albo naprawimy cztery z 14 kopalń, albo cała Kompania Węglowa upadnie" - oświadczyła Kopacz.

Przypomniała przykład kopalni Kazimierz-Juliusz. Jak mówiła, dzięki przeniesieniu tej kopalni do Spółki Restrukturyzacji Kopalń - co rząd proponuje dla 4 z 14 kopalń Kompanii Węglowej - udało się utrzymać jej działanie. "A nawet doprowadzić do tego, że kopalnia, która przez 11 miesięcy 2014 r. miała stratę 168 zł na tonie wydobytego węgla, w grudniu miała 25 zł zysku" - mówiła szefowa rządu.

"Dokładnie to samo proponujemy dla KW. Utrzymanie wszystkich miejsc pracy górników dołowych i dobry program osłonowy" - powiedziała Ewa Kopacz. Wyraziła też przekonanie, że strona rządowa ma ten sam cel, co związki zawodowe. "Wierzę, że uda nam się osiągnąć porozumienie" - mówiła.

"Wiem, że przed polskim górnictwem jest dobra przyszłość" - zakończyła swoje wystąpienie szefowa rządu.

W czwartek w Katowicach trwają rozmowy delegacji rządowej ze związkowcami. Tego dnia wieczorem w Sejmie ma być głosowany projekt noweli ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, która umożliwi rządowi realizację programu naprawy KW.

Zgodnie z rządowym planem, 4 z 14 kopalń KW, które - według rządu - generują 80 proc. strat spółki, trafi do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Zgodnie z ustawą "węglową", SRK to przedsiębiorstwo górnicze, którego podstawowym przedmiotem działalności jest prowadzenie likwidacji kopalni, zabezpieczenie ich, ale też tworzenie nowych miejsc pracy, w szczególności dla pracowników likwidowanej kopalni. W projektowanej nowelizacji jest natomiast zapis zezwalający SRK zbycie przejętej kopalni lub jej części.

Plan przewiduje pakiet osłonowy dla pracowników likwidowanych kopalń. 2100 osób, którym do emerytury górniczej brakuje mniej niż 4 lata, ma zostać objętych urlopami górniczymi - do nabycia uprawnień emerytalnych będą dostawać 75 proc. wynagrodzenia z możliwością dodatkowego samozatrudnienia albo pracy poza górnictwem.

3100 osób ma zostać objętych dobrowolnymi jednorazowymi odprawami. Odejść ma ok. 400 pracowników dołowych, którym przysługiwać będzie 24-krotne wynagrodzenie, oraz ok. 1100 pracowników przeróbki z prawem do 10-krotności wynagrodzenia. Dla 1600 innych pracowników na powierzchni odprawy mają wynieść 3,6-krotność wynagrodzenia.

Do innych kopalń "nowej" KW przeniesionych miałoby zostać do końca 2016 r. 6 tys. pracowników likwidowanych zakładów, jednak pod warunkiem, że w spółce uda się wprowadzić 6-dniowy tydzień pracy.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Kopacz: w pomocy dla kopalń nie możemy łamać zasad UE

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!