Spadek wydobycia i zysków, rekordowy wzrost cen węgla w kraju i za granicą - to obraz branży po pierwszym kwartale.
- Prezesi spółek niechętnie mówią o poziomie wydobycia. Niech powiedzą wprost, że wykazane zyski to wyłącznie wynik wzrostu cen - mówi "PB" Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce.
Z danych resortu gospodarki wynika, że ceny węgla dla krajowej energetyki wzrosły o 18,4 proc., w eksporcie o 38,9 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2007 r. Natomiast ceny węgla do koksowania poszybowały w górę o 47,4 proc. w kraju, a w eksporcie o 34,8 proc. To musiało się przełożyć na przychody spółek np. Kompania Węglowa (KW), producent węgla energetycznego, zyskała z tego tytułu 620,7 mln zł, a Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW), producent węgla koksowego - 227,6 mln zł. A zyski? KW przez trzy miesiące zarobiła netto 17, 5 mln zł, a JSW 151,1 mln zł - czytamy w "PB".
- Gdyby nie wzrost cen, niezależny od zarządów, sytuacja branży byłaby naprawdę trudna - ocenia Eugeniusz Postolski, były wiceminister gospodarki w rządzie Tuska, który pod koniec kwietnia złożył rezygnację.
Według resortu gospodarki, o 8,5 proc. spadła wydajność w kopalniach. Jednocześnie rosną koszty produkcji np. w JSW o 18,8 proc. Spółki nie realizują zaplanowanych inwestycji, zakładane wydatki są niższe o 138,3 mln zł w porównaniu z pierwszym kwartałem 2007 r.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Koniunktura zaciemnia obraz górnictwa