Kompania Węglowa chce podwyższyć o 11 proc. ceny węgla. To pozwoli, zdaniem spółki, na podwyżkę płac dla pracowników w tej samej skali. Związkowcy chcą więcej i strajk nadal jest możliwy
Kompania Węglowa podpisała pierwsze umowy na dostawy węgla dla energetyki na 2008 roku, ale z osiągniętych cen nie wynika, zdaniem Kompanii, żeby mogła zapłacić pracownikom więcej niż proponowała do tej pory.
- Kompania podpisała z Południowym Koncernem Energetycznym i Energokrakiem (firma z grupy Edf - red.) porozumienie na dostawę łącznie ok. 10,5 mln ton węgla na 2008 rok. Średnioroczna podwyżka cen węgla o zawartości siarki powyżej 0,6 proc. wyniesie 11 proc. - mówi dla "Wyborczej" Zbigniew Madej, rzecznik spółki.
Dodaje, że wynegocjowane podwyżki cen węgla zostały już wkalkulowane w proponowaną 11 proc. podwyżkę płac w 2008 roku. Te ok. 10,5 mln ton węgla to nieco ponad 50 proc. węgla energetycznego, który KW chce sprzedać w tym roku, a więc podpisane kontrakty w dużym stopniu już określają możliwości płacowe spółki. Planuje ona w 2008 roku wydobyć ok. 44 mln ton węgla (bez kopalni Bolesław Śmiały, która ma być sprzedana PKE).
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kompanii Węglowej wciąż grozi strajk