- Akcje spółek giełdowych, którymi dokapitalizowano KW straciły 300 mln zł, dodatkowo 100 mln zł zapłacimy za podatek od wyrobisk, dlatego zysk na koniec roku może być niższy, niż zakładaliśmy - powiedział "Rzeczpospolitej" Mirosław Kugiel, prezes Kompanii Węglowej, skupiającej 16 kopalń największej spółki górniczej w Europie.
Zdaniem Kugiela światowy kryzys i obecny spadek cen węgla nie zmienia jednak podstaw do negocjacji z energetykami o przyszłorocznych kontraktowych cenach węgla dla elektrowni - ceny te bowiem nie były zmieniane w kontraktach, gdy np. w lecie cena za tonę sięgnęła w portach ARA (Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia) 200 dolarów (teraz wynosi ok. 80 dol.). Kompania zrewidowała także swoją strategię do 2015 r. Na inwestycje m.in. w nowe fronty wydobywcze ma trafić ponad 9 mld zł - tak, by zahamować spadkową tendencję wydobycia, a potem zwiększyć je do 49 mln ton rocznie - czytamy w "Rz".
- W tym roku wydobyliśmy o 2 mln ton mniej niż w 2007 r. ze względu na katastrofy m.in. w Szczygłowicach i Bielszowicach. W związku z nimi mieliśmy wyłączonych nawet 10 ścian - powiedział "Rz" Kugiel.
Potwierdził też, że po nowym roku KW rozwiąże swoje cztery centra wydobywcze i będzie tworzyć kopalnie zespolone zwiększając ich samodzielność, ale jednocześnie odpowiedzialność.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.