Kompania Węglowa najprawdopodobniej nie będzie starać się o wznowienie wydobycia na zamkniętej - jedynej - ścianie w kopalni Wirek, w której w ubiegłym tygodniu doszło do silnego wstrząsu.
Rzecznik Kompanii Węglowej Zbigniew Madej podkreślił jednak, że w kopalni w najbliższym czasie otwartych zostanie pięć nowych ścian wydobywczych. Jedna ze ścian o wydajności około dwóch tysięcy ton węgla na dobę ma być otwarta jeszcze w tym roku. Cztery kolejne uruchomione będą w perspektywie dwóch lat.
"Nikt z pracowników nie straci więc pracy" - dodał rzecznik. Po wstrząsie dwa chodniki prowadzące do feralnej ściany zostały naruszone, jednen chodnik - ten którym uciekli górnicy - jest czynny. Miejscami o metr obniżyła się sama ściana. Nie stwierdzono jednak uszkodzeń sprzętu górniczego. Nadal 7 osób poszkodowanych w wypadku przebywa w szpitalu. Hospitalizowanych jest także 10 górników, którzy ucierpieli w piątkowym pożarze w kopalni "Halemba". Tam spłonęła stacja transformatorowa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kompania Węglowa nie wznowi wydobycia na zamkniętej ścianie w "Wirku"