Po blisko dwu i półgodzinnej przerwie związkowcy z Kompanii Węglowej wznowili trwające w czwartek od rana rozmowy z zarządem firmy na temat wzrostu płac w tym roku
Zarząd Kompanii, po licznych zmianach swoich propozycji, obecnie obstaje przy 14-procentowym wzroście płac w tym roku, zróżnicowanym w zależności od stanowisk pracy. Częścią wzrostu mają być też jednorazowe świadczenia dla górników, również w zróżnicowanej wysokości, od 300 zł do 1.150 zł. Wyrównane byłyby ponadto dysproporcje płacowe w kopalniach spółki.
Związkowcy mówią o wzroście wynagrodzeń w wysokości ok. 17 proc. (składa się na to 15 proc. oraz 2 proc. rezerwy, którą zarząd KW chce przeznaczyć na inne cele, związane z zaszłościami płacowymi). Rezerwa miałaby być rozdysponowana na tzw. dopłaty do dniówek.
Według propozycji związkowej, górnicy pracujący w ścianach, przodkach i wyrobiskach, mieliby otrzymać ok. 440 zł podwyżki netto, pozostali pracownicy dołowi ok. 340 zł, a inni ok. 280-300 zł.
W razie fiaska rozmów związkowcy zapowiadają na 7 stycznia rozpoczęcie strajku generalnego w kopalniach. Jak mówią nieoficjalnie, mimo wielogodzinnych negocjacji, ta groźba jest równie realna jak przedtem.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kompania Węglowa nie ustępuje związkom