Kompania Węglowa rozpoczęła z energetyką negocjacje cen węgla na 2009 rok. Nie będzie jednej ceny dla całego sektora, lecz oddzielne oferty zależne od wielkości zamówień.
- Ogólnej oferty nie będzie. Rozmowy o cenach na 2009 rok są prowadzone z każdym odbiorcą oddzielnie. Mamy swoje minimum cenowe, ale go nie ujawniamy - mówi Zbigniew Madej, rzecznik Kompani Węglowej
Dodaje, że spółka ma od energetyki propozycje podwyżek cen energii na 2009 rok wynoszące 45-60 proc.
W I półroczu 2008 r. elektrownie używające węgla kamiennego wydały na jego zakupy około 2,7 mld zł, o około 16 proc. więcej niż w I półroczu 2007 roku.
W tym samym czasie węgiel zdrożał o około 15 proc. Od dwóch producentów energii, proszących o zachowanie anonimowości, dowiedzieliśmy się, że proponowana podwyżka cen tego surowca w porównaniu z cenami 2008 roku może przekroczyć 30 proc.
- Najwięksi odbiorcy węgla nie chcą płacić w 2009 roku drożej niż 15-20 proc. Górnictwo to prawie monopol, ale my też mamy swoje możliwości działania - mówi szef jednej z firm energetycznych.
O solidarność energetyki może być jednak trudno. Strategia negocjacyjna Kompanii ma bowiem polegać na zaoferowaniu najlepszych warunków cenowych największym, stałym klientom.
Górnicy muszą też brać pod uwagę, że są jednocześnie klientami energetyki. Kompania wydała w ubiegłym roku na energię prawie 430 mln zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kompania Węglowa dla każdej elektrowni przygotowała inną ofertę