Kompania Węglowa wciąż nie zdecydowała, czy sprzeda swą najmniejszą kopalnię - Silesię w Czechowicach-Dziedzicach szkockiej firmie Gibson Group.
I dodaje w dzienniku, że to iż Gibson Group ma tylko 170 tys. zł aktywów (a kopalnię wyceniono na ponad 111 mln zł), nie znaczy, że nie znajdzie pieniędzy na tę inwestycję.
"Puls Biznesu" zasugerował, że za szkocką grupą stoją Rosjanie, jednak przedstawiciele GG stanowczo temu zaprzeczają. Zobacz więcej: Skąd Gibson Group ma pieniądze na kopalnię Silesia?
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kompania wciąż nie wie czy sprzeda Gibsonowi Silesię