Adam Marek ze związku zawodowego "Solidarność" dołączył w poniedziałek do prowadzonego od 10 grudnia protestu głodowego dwóch związkowców z instytutu "Poltegor".
Chodzi o rozporządzanie byłego ministra gospodarki Piotra Woźniaka z 19 października br. w sprawie połączenia Instytutu Górnictwa Odkrywkowego "Poltegor" we Wrocławiu z Głównym Instytutem Górnictwa (GIG) w Katowicach.
Oprócz Adama Marka w proteście biorą udział szef związku Tadeusz Kurkowiak i Ewa Piwowarska z komisji zakładowej "Solidarności".
Jak powiedział PAP w poniedziałek Adam Marek, protestujący "nie mogą się zgodzić na łamanie prawa". "Wigilię spędzimy zapewne w Instytucie, ale jestem zdecydowany na protestowanie "do kroplówki" - mówił.
Kurkowiak dodał, że 20 grudnia ma zapaść decyzja o przyłączeniu się do protestu górników z kopalni węgla brunatnego m.in. z "Turowa".
W sobotę protestujących odwiedziła delegacja rumuńskiej Federacji Związku Górniczego. - Byli zaskoczeni naszym protestem, bo w ich kraju rząd traktuje ludzi o wiele bardziej podmiotowo - dodał Kurkowiak.
Pracownicy obawiają się, że połączenie z GIG będzie się wiązało z redukcją miejsc pracy. Według Kurkowiaka, związkowcy mają świadomość, że wrocławski instytut jest niewielką placówką i musi być połączony z inną, lecz proponują - ich zdaniem - o wiele bardziej korzystne połączenie z Politechniką Wrocławską.