Splot wielu niesprzyjających czynników rozkłada na łopatki polski sektor węglowy. Drastyczny spadek cen surowca, narastająca konkurencja ze strony importu, czy rosnące koszty wydobycia potęgują problemy.
A dochodzi do tego między innymi niska elastyczność bazy kosztowej utrudniająca reakcję na wahania rynkowe, bo przecież zdecydowaną większość stanowią koszty stałe, konieczność ciągłych inwestycji, żeby uniknąć niekontrolowanego wzrostu kosztów operacyjnych w przyszłości, czy narastające zagrożenia górniczo-geologiczne związane z sięganiem po coraz trudniejsze pokłady.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kłopot górnictwa: musi się mierzyć z wieloma problemami naraz