O godz. 10.42 w środę, 19 września, lekarz stwierdził zgon pracownika zasypanego obwałem skalnym w wyrobisku dowierzchni trzeciej wtórnej na poziomie 850 m w KWK Wujek, Ruch Śląsk.
Jeden z nich mający za sobą 25 lat pracy w kopalni, doświadczony górnik przodowy, kombajnista został zasypany zwałem, jaki nastąpił na długości około 5 metrów chodnika.
Aby do niego dotrzeć, trzeba było usunąć osuwisko z około trzech metrów.
Akcję prowadziły dwa zastępy ratowników z Ruchu Śląsk, zastępy pogotowia zawałowego CSRG i Okręgowej Stacji Ratownictwa Górniczego z Bytomia, dwa zastępy ratowników z Ruchu Wujek.
Prace posuwały się bardzo powoli, bowiem obwał nie był stabilny. Ratownicy musieli umacniać strop, chroniąc się przed kolejnymi osypującymi się odłamkami skał, kamienia.
To już 19-ta ofiara śmiertelna w kopalniach węgla kamiennego w Polsce w tym roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: KHW: śmierć górnika w Kopalni Wujek Ruch Śląsk