Gdybyśmy w KHW zużycie energii elektrycznej, cieplnej, sprężonego powietrza i wody pozostawili na poziomie z 1996 r., to roczny koszt rodzajowy energia byłby na dziś o ok. 100 mln zł większy - mówi Daniel Borsucki, Główny Inżynier ds. Zarządzania Mediami Katowickiego Holdingu Węglowego, wiceprzewodniczący Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu.
Powstał mit, że to ustawa o efektywności energetycznej, białe certyfikaty i dodatkowe wsparcie ze strony Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), rozpoczną na dużą skalę procesy poprawy efektywność energetyczną. A przecież redukcja energochłonności w przemyśle trwa już długie lata. Ustawa powołuje instrumenty przymuszające do intensyfikacji działań, szczególnie tych odbiorców energii, którzy nic w zakresie poprawy efektywności energetycznej dotychczas nie chcieli robić. Ustawa jednocześnie ma za zadanie wspomóc finansowo tych, którzy chcą coś w tym zakresie robić. Działania w zakresie poprawy efektywności energetycznej polski przemysł prowadzi od kilkunastu lat, a motorem do nich były z jednej strony lawinowo wzrastające ceny nośników energetycznych, a drugiej strony walka konkurencyjna na globalnym rynku produktów. Przemysł nie mógł czekać na ustawę o efektywności energetycznej. Intensywnie działał w kierunku redukcji energochłonności procesów produkcyjnych. Efekty tych działań doskonale są dziś widoczne w każdej branży przemysłu, w tym i w KHW. Gdybyśmy w KHW zużycie energii elektrycznej, cieplnej, sprężonego powietrza i wody pozostawili na poziomie z 1996 r., to roczny koszt rodzajowy energia byłby na dziś o ok. 100 mln zł większy. W takiej sytuacji trudno byłoby utrzymać rentowność firmy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: KHW: roczna oszczędność energii w wys. 100 mln zł