17 górników kopalni Mysłowice-Wesoła, wracających po zmianie, znajdowało się w busie, który ok. 21.30 w środę, 28 marca, w okolicach Żywca zderzył się z naczepą przewożącą drewno.
Jak wynika z oficjalnych informacji zginęło osiem osób (w tym kierowca), dziesięć trafiło do szpitali.
Jeszcze w nocy przedstawiciele KHW SA z kopalni Mysłowice-Wesoła pojechali do szpitali w Żywcu i Bielsku, do których zostali przewiezieni ranni, by ustalić jaka pomoc może być potrzebna na miejscu.
Po uzyskaniu potwierdzonej listy osób, które zginęły w wypadku z ich rodzinami kontaktować się będą przedstawiciele kopalni dla ustalenia form i zakresu pomocy.
Jest to wypracowana przez lata standardowa reakcja przedsiębiorstw górniczych na zdarzenia dotyczące ich pracowników.
W KWK Mysłowice-Wesoła około 600 osób (na ponad pięciotysięczna załogę) dojeżdża spoza najbliższego regionu. Pracownicy ci dogadują się zwykle z przewoźnikami obsługującymi kursy specjalnie dla nich.
W związku z wypadkiem busa z pracownikami KWK Mysłowice-Wesoła na kopalnia KHW w piątek 30 marca odbędzie się akcja krwiodawstwa.
elektryk, 29.03.2012 22:39
prywaciarz, 29.03.2012 10:30