Prawdopodobnie wychylenie się operatora, po otwarciu drzwi kabiny, na zewnątrz maszyny samojezdnej, doprowadziło 19 czerwca do śmiertelnego wypadku w Zakładach Górniczych Rudna, należących do KGHM Polska Miedź.
Ustala to Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu przy współudziale pracowników WUG. Przeprowadzono już wizję lokalną.
Wypadek zdarzył się 19 czerwca br. ok. godz. 4.00, w oddziale G-23, na poziomie 1100 m. 32-letni operator pracował w ZG Rudna od 2005 roku.
To już 10 śmiertelny wypadek w polskim górnictwie w tym roku. W 2012 roku życie w polskich kopalniach straciło 28 osób.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: KGHM: śmierć operatora w ZG Rudna