Gorący temat podziału ubiegłorocznego zysku KGHM zdominuje najbliższe posiedzenie rady nadzorczej miedziowego koncernu. Zbierze się ona 27 kwietnia.
W piątek zarząd KGHM podał swoją rekomendację w oficjalnym komunikacie: chciałby, aby zysk został w firmie. Miałby zwiększyć kapitał zapasowy KGHM i zostać przeznaczony na inwestycje czy prace niezbędne dla utrzymania ciągu technologicznego w ciągu pięciu lat.
Rekomendację zarządu, aby nie wypłacać dywidendy, popiera załoga i wszystkie organizacje związkowe. – Firma przez lata była traktowana jak dojna krowa – w ciągu trzech lat na dywidendę przeznaczono ponad 5 mld zł. Dziś decyzje o podziale zysku mogą zaważyć na przyszłości firmy, która musi zainwestować chociażby w odbudowę parku maszynowego – mówi Ryszard Zbrzyzny, poseł SLD i przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego.
Mimo wszystko, dziś nie ma pewności, czy rada pozytywnie zaopiniuje ten wniosek. Ministerstwo skarbu od miesięcy mówi o dużych potrzebach budżetowych i oczekiwanych wpływach z dywidend od spółek Skarbu Państwa, w tym z KGHM (SP ma 42 proc. akcji) - informuje "Parkiet".