Z informacji "Parkietu" wynika, że KGHM przymierza się do poszukiwania i wydobycia rudy w Laosie. Spółka przyznaje, że to ciekawy region ze względu na bogactwo złóż i bliskość Chin, największego odbiorcy miedzi
Czy spółka wkrótce zainwestuje w Laosie? - Obecnie nie prowadzimy żadnego projektu inwestycyjnego w tym kraju, skupiamy się na działaniach górniczych w Polsce. Zakupowi kopalni nie sprzyja teraz wysoka cena miedzi. Trzeba jednak przyznać, że Laos to region bogaty w złoża, które można eksploatować metodą odkrywkową - mówi Arkadiusz Gierałt, dyrektor generalny departamentu inwestycji i rozwoju w biurze zarządu KGHM. Dodaje, że w przyszłości KGHM nie powinien realizować takiej inwestycji samodzielnie. - Ciekawsze byłoby udostępnianie przez KGHM doświadczenia i know-how - dodaje Gierałt.
Spółką zależną od Polskiej Miedzi, która miałaby zająć się poszukiwaniem rud miedzi w Laosie, jest KGHM Cuprum - pisze "Parkiet". Przedsiębiorstwo prowadzi już projekt rozpoznania rudy w Saksonii. - Cuprum nie jest obecnie zaangażowane w żaden projekt górniczy w Laosie. Działamy na zlecenie zarządu KGHM. A żadne decyzje w tej sprawie nie zapadły - mówi Jan Kudełko, wiceprezes Cuprum.
Cuprum jest zaangażowane w projekt edukacyjny Politechniki Wrocławskiej, który ma na celu kształcenie mieszkańców Laosu w zakresie górnictwa. Przedstawiciele spółki zależnej KGHM razem z ekspertami z Politechniki odwiedzili ten kraj w kwietniu zeszłego roku. Kilka tygodni temu delegacja z Laosu przyjechała do Polski. Decyzja w sprawie rozpoczęcia szkoleń ma być podjęta do końca lipca.
Czy kształceni przez Politechnikę Wrocławską Laotańczycy mogliby pracować w Laosie dla KGHM? - Tak właśnie zrobiła australijska firma Oxiana, obecna w Laosie. Wykształciła sobie Laotańczyków, którzy teraz pracują w jej kopalni. Gdyby więc KGHM wchodził w taką inwestycję, to jesteśmy dla nich najlepszym partnerem - mówi prof. Monika Hardygóra z Politechniki Wrocławskiej.
Jak podaje Ambasada Rzeczypospolitej w Wientianie, zasoby rud miedzi w okręgu Sepon w południowej części Laosu są jednymi z najbogatszych na świecie. Według australijskiej firmy górniczej Oxiana, która od 2005 roku wydobywa rudę w Laosie, złoże w samym regionie Sepon pozwoli na wyprodukowanie 1,7 mln ton miedzi. W zeszłym roku Oxiana wyprodukowała tam około 60 tys. ton miedzi (KGHM chce w tym roku wyprodukować 512 tys. ton). Firma z Australii zainwestowała w Sepon 240 mln USD - czytamy w "Parkiecie".
Przeciwny inwestycjom zagranicznym KGHM jest Józef Czyczerski, szef miedziowej Solidarności i członek rady nadzorczej KGHM. - Nie mamy środków, aby wchodzić w takie przedsięwzięcia. No, chyba że zarząd będzie chciał uprawiać tzw. turystykę przemysłową, jaką była np. inwestycja w Kongo. - mówi Czyczerski. Dodaje, że projekt inwestycji w Laosie nie był przedmiotem dyskusji na posiedzeniu RN.
Na projekcie kongijskim firma straciła około 130 mln zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: KGHM chce inwestować w Laosie