Już 17 ofiar - kolejni górnicy z "Wujka" przegrywają walkę ze śmiercią

Już 17 ofiar - kolejni górnicy z "Wujka" przegrywają walkę ze śmiercią
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Dwie kolejne ofiary piątkowej katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk" zmarły w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 im. św. Barbary. Dotychczasowy bilans to już 17 ofiar śmiertelnych. W szpitalach znajduje się 35 poparzonych osób.

Bilans piątkowej katastrofy w rudzkiej części "Wujka" to obecnie 17 ofiar. W szpitalach znajduje się 35 poparzonych osób. Dwaj hospitalizowani dotąd górnicy zostali we wtorek wypisani ze szpitala św. Barbary w Sosnowcu do domów.

Jak poinformował Rusecki, stan obu górników hospitalizowanych w tamtejszym Klinicznym Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii od piątku pozostawał niezmiennie bardzo ciężki - obaj byli wentylowani mechanicznie respiratorem, u obu stwierdzono objawy niewydolności wielonarządowej.

40-letni górnik z oparzeniami ciała i dróg oddechowych zmarł o godz. 0.55. 21-letni górnik, u którego - oprócz oparzeń ciała i dróg oddechowych - po katastrofie stwierdzono również uraz czaszkowo-mózgowy, zmarł o godz. 7.30. Według wcześniejszych informacji, we wtorek jeden z nich był w stanie krytycznym, stan drugiego uległ pogorszeniu.

Inni pacjenci z Sosnowca, którzy byli leczeni w oddziale pulmonologii oraz oddziale chorób wewnętrznych, zostali we wtorek wypisani do domów. To pierwsi górnicy, którzy wyszli do domów po katastrofie. Stan pozostałych poszkodowanych, którzy w środę rano pozostawali w innych śląskich szpitalach, lekarze określali jako stabilny.

Według porannych informacji WCZK, najwięcej poszkodowanych - 23 - przebywa nadal w CLO; pozostali w Szpitalu Miejskim w Rudzie Śląskiej (siedmiu), Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie (dwóch) oraz Szpitalu Miejskim w Siemianowicach Śląskich (trzech).

Umieść swój wpis w Księdze Kondolencyjnej

W rejonie kopalni "Wujek-Śląsk" w Rudzie Śląskiej, gdzie doszło do tragedii, nadal występuje zagrożenie metanowe. Mogą tam przebywać jedynie ratownicy, prowadzący akcję przeciwpożarową. (czytaj: WUG: w miejscu katastrofy nadal istnieje zagrożenie metanowe)

Prokuratura Okręgowa w Katowicach powołała we wtorek czteroosobowy zespół prokuratorów do prowadzenia śledztwa w sprawie piątkowej katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk". Zobacz więcej: Powołano zespół prokuratorów do sprawy "Wujka"

Ze strony Wyższego Urzędu Górniczego przyczyny tragedii bada specjalna komisja. Komisja WUG bada przyczyny tragedii w kopalni "Wujek-Śląsk"

Katastrofa miała miejsce w wyrobiskach dawnej kopalni "Śląsk" pod katowicką dzielnicą Panewniki. Akcję ratunkową prowadzono z szybu dawnego "Śląska" w Rudzie Śląskiej, obecnie będącego częścią katowickiej kopalni "Wujek" należącej do Katowickiego Holdingu Węglowego. Przyczyną wypadku - według wstępnych ocen - był prawdopodobnie zapłon metanu, choć niektórzy eksperci mówią też o możliwości wybuchu tego gazu.

Pożar wybuchł ok. godz. 10.15 przy pokładzie 409 na poziomie 1050 m. O własnych siłach na górę wyjechało kilkunastu poparzonych w różnym stopniu pracowników kopalni. Kolejni byli transportowani na powierzchnię przez ratowników górniczych.

Na miejscu przez kilka godzin trwała akcja ratunkowa prowadzona pod nadzorem Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach i Wyższego Urzędu Górniczego. Prowadzili ją ratownicy Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego, Okręgowej Stacji Ratownictwa Górniczego i zastępy kopalniane.

Ok. godz. 14 skończono już transportowanie na powierzchnię wszystkich poszkodowanych.

Poszkodowani górnicy byli transportowani m.in. do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich i do Szpitala Wojewódzkiego św. Barbary w Sosnowcu. - Zostało rozdysponowanych 5 śmigłowców. Pacjenci są poparzeni, w stanie ciężkim, wymagający intensywnej opieki. Siemianowice, gdzie trafili także górnicy przewożeni karetkami, już nie mają możliwości przyjmowania kolejnych pacjentów. Dlatego następni zostali przetransportowani do Rybnika i Ligoty - mówiła podczas akcji ratunkowej Justyna Wojteczek, z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Zobacz także: Ziętek, Sierpień 80: zaniedbania i nieprawidłowości są w górnictwie powszechne

Janusz Steinhoff: nie ferujmy pochopnych ocen! Poczekajmy na wyniki prac komisji

Jerzy Markowski: WUG powinien trafić pod skrzydła premiera

Czytaj także wcześniejsze informacje o tragedii: Żałoba narodowa po katastrofie w kopalni "Wujek-Śląsk"
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Już 17 ofiar - kolejni górnicy z "Wujka" przegrywają walkę ze śmiercią

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!