Ten rok będzie dla nas walką o utrzymanie 23 tys. miejsc pracy. Oszczędności po prostu są koniecznością - stwierdził w rozmowie z "Parkietem" Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
JSW nie podpisała jeszcze kontraktu na dostawę węgla dla największego klienta – hut ArcelorMittal (w zeszłym roku dostarczyła im ponad 50 proc. całej swojej produkcji). – Liczymy się z kolejnymi ograniczeniami, jeśli chodzi o produkcję stali, co spowoduje dalszy spadek cen koksu – dodał Zagórowski. W związku z dekoniunkturą na rynku stali i koksu spółka realizuje plan kryzysowy, który w 2009 r. ma przynieść jej około 0,5 mld zł oszczędności. – Ten rok będzie dla nas walką o utrzymanie 23 tys. miejsc pracy. Oszczędności po prostu są koniecznością – stwierdził w dzienniku Zagórowski.
JSW wie już, że o 300 mln zł zmniejszą się w 2009 r. nakłady na inwestycje. Wcześniej planowano wydać 900 mln zł. Realizowane będą najważniejsze projekty, związane m.in. z uruchomieniem nowego złoża Bzie-Dębina. Szacuje się, że do 2018 r. budowa infrastruktury i rozpoczęcie wydobycia węgla koksowego z nowego złoża pochłonie ponad 1,1 mld zł.
Spółka chce też zaoszczędzić na kosztach transportu urobku. Zakończono pierwszy etap inwestycji, związanej z tworzeniem tzw. kopalni zespolonej. Kopalnie – Borynia i Zofiówka – połączono pod ziemią ponad 2,5-kilometrowym tunelem. W styczniu 2010 r. urobek z kopalni Borynia zacznie być transportowany na powierzchnię szybem kopalni Zofiówka - czytamy w dzienniku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: JSW w tym roku może wyjść na zero lub mieć małą stratę