Po tzw. szczycie węglowym z udziałem premiera Donalda Tuska, członków rządu, przedstawicieli spółek i central związkowych emocje nieco opadły. Teraz w środowisku górniczym wskazują, że czekają aż za słowami pójdą konkretne działania.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!