Pozostaje problem natury formalnej, który jest wyłącznie konsekwencją terminu wejścia w życie rozporządzenia i zupełnego braku vacatio legis - mówi dla portalu wnp.pl Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki.
- Całę szczęście, że to dotyczy skromnej ilości węgla, którą mają sprzedać kopalnie. To dotyczy niewielkiej ilości globalnej sprzedaży węgla z kopalń. Nie dotyczy to masowej sprzedaży do energetyki czy koksowni. A zatem ta sytuacja nie zachwieje w znaczący sposób sprzedażą węgla z kopalń.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Jerzy Markowski: przez akcyzę ucierpią drobni odbiorcy węgla