Ludzie patrzyli na przywódców strajku w Budryku tak, jak patrzy się na guru sekty - mówi dla wnp.pl Jarosław Zagórowski, prezes zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
- Niestety, ale organy państwowe zachowują się biernie. Począwszy od prokuratury, poprzez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego po Wyższy Urząd Górniczy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Jarosław Zagórowski: małe związki idą w radykalizm!