Przyzwolenie społeczne na pomoc publiczną dla sektora górnictwa wciąż jest w naszym kraju bardzo wysokie, choć ta sytuacja powoli ulega zmianie - ocenia w rozmowie z wnp.pl Robert Gwiazdowski, prezes Warsaw Enterprise Institute (WEI).
Jego zdaniem nasze społeczeństwo ma skłonność do zakładania, że górnikom trzeba pomagać, bo wykonują szczególnie ciężką i niebezpieczną pracę w bardzo trudnych warunkach. - Powoli zaczyna się to jednak zmieniać. Jakiś czas temu w dosadny sposób pokazał to znany z mediów burmistrz Nowej Soli - uważa Robert Gwiazdowski.
Przypomnijmy, że burmistrz Wadim Tyszkiewicz z Nowej Soli na Dolnym Śląsku skrytykował pomoc państwa dla górników, zadając na jednym z portali społecznościowych pytanie „czy ich dzieci mają inne żołądki, niż dzieci pracowników upadłych fabryk?”. Wpis cieszył się bardzo dużą popularnością i był szeroko komentowany przez ogólnopolskie media.
- Powoli zaczynamy rozumieć, że jeżeli pomagamy górnikom, to komuś innemu musimy zabrać, ale ta świadomość zmienia się zbyt wolno jak na nasze potrzeby - powiedział nam Robert Gwiazdowski.
W jego opinii węgiel był i jest elementem rozgrywek politycznych i trudno oczekiwać, żeby się to miało w najbliższym czasie zmienić.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gwiazdowski: Polacy akceptują pomoc państwa dla górnictwa