Związkowcy zwrócili się do premier Beaty Szydło z wnioskiem o spotkanie w celu wyjaśnienia wątpliwości dotyczących planów rządu wobec sektora węglowego. Jak wskazuje górnicza Solidarność, niepokój wywołały wystąpienia ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego i prezydenta Andrzeja Dudy.
- Pierwszy, wskazują związkowcy, zapowiedział, że po zakończeniu trwających inwestycji państwo nie będzie już więcej rozwijało energetyki węglowej, natomiast drugi na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych chwalił antywęglowy Pakiet Klimatyczny.
- Polskie zasoby węgla są wystarczające, problemem jest natomiast niedoinwestowane górnictwo - zaznaczono w piśmie do premier Szydło.
- Nie jest też tajemnicą, że kluczową rolę w negocjacjach dotyczących pomocy publicznej dla polskiego górnictwa odgrywa pełnomocnik premiera poprzedniego rządu. To w Brukseli zapadają kluczowe decyzje, na mocy których likwiduje się nasze kopalnie i obniża nasze moce produkcyjne - napisali związkowcy w liście do premier Szydło, wnosząc o pilne spotkanie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Górnicza Solidarność mocno niepokoi się o górnictwo. Chce spotkania z premier Szydło