Górnicy i górnicze związki były przeciwne prywatyzacji, bo nikt nie przedstawił jej przejrzystej wizji - przypomina portal wnp.pl.
Górnicy widzą, że bez środków na inwestycje wydobycie będzie spadać, a węgiel z polskich kopalń zastąpi surowiec z importu, co już się dzieje. Górnicy, w tym górnicze związki powtarzają coś innego. Wskazują mianowicie, że nikt dotąd nie przedstawił im jasnego i sprecyzowanego planu prywatyzacji sektora węglowego.
Zamiast tego co rusz były zmieniane postulaty. A górnictwo to branża zbyt istotna dla naszej gospodarki, aby można dowolnie żonglować prywatyzacyjnymi pomysłami. Nieufność do prywatyzacji to efekt braku pomysłu na nią, a nie całkowity brak zgody na jakąkolwiek prywatyzację.
Jerzy Dudała
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Górnicy mogą się zgodzić na prywatyzację, ale pod pewnymi warunkami