Gospodarstwo domowe miałoby zapłacić z tytułu funkcjonowania funduszu paliwowego o 20 złotych więcej za energię elektryczną na rok. A tona węgla byłaby droższa o ok. 12 zł - dowiedział się portal wnp.pl.
- W Niemczech nazywało się to coal-fenig - mówi dla portalu wnp.pl Jerzy Markowski. - To było opodatkowanie każdej tony sprzedanego węgla. Kwota z tego tytułu była przeznaczana na modernizację górnictwa niemieckiego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Górnictwo: chcą wprowadzenia funduszu paliwowego