Kradzież czy zaniedbanie? W kopalni w Mysłowicach trwają gorączkowe poszukiwania pojemnika z 10 kilogramami materiałów wybuchowych. Puszka zaginęła w kopalni przed kilkoma dniami. W poszukiwaniach bierze udział policja.
Zamknięty w specjalnym pojemniku materiał wybuchowy nie jest niebezpieczny, jeśli nie użyje się zapalników. Z drugiej strony jest go tak dużo, że wystarczyłby do zrównania z ziemią średniej wielkości domu.
Jak dowiedział się reporter RMF FM, we wtorek specjaliści z urzędu górniczego zaczną przesłuchiwać górników, którzy mają związek ze sprawą.