Główny geolog kraju apeluje o zachowanie środków na geologię z koncesji

Główny geolog kraju apeluje o zachowanie środków na geologię z koncesji
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Główny geolog kraju, wiceminister środowiska Jacek Jezierski apeluje do parlamentarzystów o zachowanie obecnych zasad rozdziału środków z opłat eksploatacyjnych i koncesji geologicznych w Polsce. W czwartek Sejm zdecyduje o kształcie Prawa geologicznego i górniczego.

Wiceminister ostrzega, że zmniejszenie z 40 do 10 proc. środków z opłat eksploatacyjnych i koncesyjnych w górnictwie przekazywanych do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) może zablokować badania geologiczne w kraju.

Poprawkę zmniejszającą przychody NFOŚiGW zgłosiło PJN na ostatnim etapie prac nad ustawą w Sejmie. Wpływy z opłat eksploatacyjnych i koncesyjnych w 90 proc. miałyby trafiać do gmin, a jedynie w 10 proc. do Funduszu. PJN zaproponował takie rozwiązanie, by zrekompensować gminom górniczym zapisaną w projekcie zasadę, że nie przysługuje im podatek od nieruchomości od podziemnych instalacji kopalń.

Nowa ustawa ma zastąpić dotychczas obowiązujące Prawo geologiczne i górnicze. Projekt zakłada m.in. wyłączenie z podatku od nieruchomości podziemnych wyrobisk kopalń. Kopalnie uważają opodatkowanie podziemnych wyrobisk za nieuzasadnione. Argumentują, że i tak płacą olbrzymie podatki i opłaty na rzecz samorządów, nie licząc kwot na likwidację szkód górniczych. Tymczasem samorządy domagają się od kopalń takiego podatku.

"Jako główny geolog kraju opowiadam się za odrzuceniem poprawki PJN. Przed głosowaniem na najbliższym posiedzeniu Sejmu apeluję do wszystkich posłów o głosowanie przeciwko tej poprawce" - powiedział PAP Jezierski.

Według Jezierskiego przyjęcie takiej poprawki jest nie do zaakceptowania z uwagi na jej negatywne skutki dla całego systemu finansowania geologii w Polsce. "Oznaczałoby to, że państwo nie będzie mogło wykonywać swoich podstawowych zadań rozpoznania geologicznego kraju, gospodarki zasobami złóż kopalin oraz bilansowania i ochrony zasobów wód podziemnych" - podkreśla.

"Konkretnie mówimy m.in. o rozpoznawaniu osuwisk i obszarów zagrożonych ich występowaniem, rozpoznawaniu perspektywicznych obszarów występowania strategicznych kopalin, w tym niekonwencjonalnych złóż węglowodorów, realizacji programu związanego z rozwojem i wdrożeniem energetyki jądrowej w Polsce, zadaniami państwowej służby geologicznej i hydrogeologicznej, a także działaniami w zakresie geologicznego rozpoznawania struktur w związku z magazynowaniem CO2" - powiedział Jezierski.

W razie przyjęcia poprawki deficyt środków w NFOŚiGW na już zawarte umowy i zaplanowane prace geologiczne wyniósłby w 2015 r. ok. 345 mln zł - podał. Dodatkowo zabrakłoby ok. 75 mln zł na działania prośrodowiskowe w górnictwie. Według Jezierskiego, po przejęciu środków przez gminy, to one musiałyby finansować część dotychczasowych zadań ministra środowiska i służb geologicznych.

Wiceminister nie wyklucza dyskusji na ten temat zmian, ale dopiero po wnikliwym przeanalizowaniu ich skutków. "Mam nadzieję, że takie zmiany, jak te zaproponowane przez PJN, kluczowe dla funkcjonowania kraju, nie będą w parlamencie wprowadzane +na chybcika+ w sposób nieprzemyślany i pozbawiony racjonalnych podstaw" - podkreślił.

Sejm przeprowadził drugie czytanie rządowego projektu prawa geologicznego i górniczego 25 marca. Komisje gospodarki, ochrony środowiska i samorządu terytorialnego 14 kwietnia negatywnie zaopiniowały poprawkę zgłoszoną przez PJN. Głosowanie zaplanowano na czwartek w Sejmie.

Projekt nowej ustawy reguluje zasady wykonywania prac geologicznych, wydobywania kopalin ze złóż, podziemnego bezzbiornikowego magazynowania substancji oraz podziemnego składowania odpadów. Projekt dostosowuje polskie prawo do unijnych dyrektyw regulujących warunki udzielania i korzystania z zezwoleń na poszukiwanie, badania i produkcję węglowodorów. Udzielenie koncesji na taką działalność będzie poprzedzone przetargiem.

W katalogu kopalin, których właścicielem będzie Skarb Państwa, znalazły się węglowodory, węgiel kamienny i brunatny, rudy metali. Pozostałe kopaliny będą objęte własnością gruntową. Na poszukiwania np. wapieni, dolomitów, granitów, bazaltów, piasków i żwirów, nie będą wymagane koncesje. Jedynym wymaganym dokumentem ma być decyzja zatwierdzająca projekt robót geologicznych.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Główny geolog kraju apeluje o zachowanie środków na geologię z koncesji

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!