Międzynarodowy potentat górniczy, grupa Rio Tinto w zeszłym roku zanotowała stratę na poziomie trzech miliardów dolarów. Głównymi przyczynami bardzo złych wyników firmy były wysokie odpisy związane z nieudanymi inwestycjami firmy w Mozambiku.
Nowy szef firmy Sam Walsh powiedział, że grupa planuje zmniejszenie wydatków o 5 mld dolarów.
W połowie stycznia w firmie doszło do personalnego trzęsienia ziemi. Spodziewając się złych wyników wymuszona została rezygnacja Tom Albanese, dyrektora generalnego potentata oraz Douga Ritchie, szefa dywizji energetycznej. W firmie pozostaną do połowy lipca, do tego czasu będzie następowało przekazywanie obowiązków.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gigantyczne straty górniczego potentata