Wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik ocenił w wywiadzie dla telewizji CNBC Biznes, że ostateczna wielkość dywidendy KGHM będzie jeszcze przedmiotem dyskusji.
Później jednak zasugerował, że dywidenda nie powinna być niższa niż 5,5 zł.
- To jest pierwsza propozycja ze strony zarządu. Ta propozycja nie jest zweryfikowana ani przez radę nadzorczą, ani przez walne zgromadzenie. Na pewno musi się zderzyć interes spółki i interes właściciela. Jest to poziom do dyskusji - powiedział Gawlik.
Zarząd KGHM zaproponuje walnemu zgromadzeniu przeznaczenie 29 proc. zysku netto za 2007 rok na dywidendę. Oznacza to, że do akcjonariuszy trafiłoby 1,1 mld zł, czyli 5,5 zł na akcję. W 2007 roku zysk netto KGHM wyniósł 3,8 mld zł.
Wiceminister dodał, że ostateczne stanowisko ministerstwa w sprawie dywidendy zostanie przedstawione, po otrzymaniu przez resort opinii biegłych oraz rady nadzorczej spółki.
- Nie ma jeszcze opinii biegłych i stanowiska rady. Gdy otrzymamy te dwie opinie, będziemy określać nasze stanowisko co do wysokości dywidendy - powiedział.
W poprzednich latach KGHM wypłacał kolejno 87 i 100 proc. zysku netto w formie dywidendy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gawlik: Ostateczna wielkość dywidendy KGHM do dyskusji