Projekt zmian w ordynacji podatkowej, autorstwa Ministerstwa Finansów (MF), może okazać się bombą podłożoną pod działalność gospodarczą w Polsce. Ucierpieć na tym mogą nie tylko prywatni przedsiębiorcy, ale rewolucji w interpretacjach obawiają się także największe spółki skarbu państwa.
MF chce też, żeby firmy uzupełniały złożone poprzednio wnioski o interpretacje, podając wiele informacji o zmianach, które zaszły przez lata. Brak uzupełnienia danych będzie oznaczał automatyczne wygaśnięcie interpretacji. Urzędy skarbowe będą mogły również swobodnie zmieniać wydane wcześniej interpretacje.
"PB" zwraca uwagę, że ucierpieć mogą nie tylko prywatni przedsiębiorcy, ale też takie molochy, jak KGHM, PGNiG i PGE, które obawiają się, że stracą ochronę przed fiskusem, gdy resort finansów „zrobi porządek” z interpretacjami.
Projekt zmian przepisów został również skrytykowany przez kancelarię premiera, Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii (MPiT) i Rządowe Centrum Legislacji (RCL).
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Fiskus szykuje dla firm kolejną niespodziankę. Drżą nawet KGHM, PGNiG i PGE