Wznowione w niedzielę, 11 stycznia, rozmowy strony społecznej z przedstawicielami rządu zostały zerwane. Poszło o określenie "pajacowanie" pod adresem związkowców. Doprowadziło to do poważnego napięcia. Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy deklaruje, że wróci do negocjacji, jeśli weźmie w nich udział premier Ewa Kopacz.
- Tu nawet trudno cokolwiek komentować - mówił na gorąco dla portalu wnp.pl Bogusław Ziętek, przewodniczący Sierpnia 80. - Jeżeli pan Jakub Jaworowski, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, używa sformułowania, że z pajacami nie ma co rozmawiać, to ręce opadają. Jak można tak mówić do człowieka reprezentującego górników strajkujących pod ziemia?! To tym bardziej zdumiewające, że rozmowy, choć szły drętwo, to przebiegały w spokoju, nikt nie podnosił głosu. Jestem zdruzgotany poziomem delegacji rządowej. Niech premier Kopacz lepiej się zastanowi, kogo wysyła na negocjacje. My przedstawialiśmy program dla kopalni Brzeszcze. Program, który udowadnia, że Brzeszcze mogą dalej funkcjonować bez dalszego obciążania Kompanii Węglowej. Prezes Kompanii Krzysztof Sędzikowski przyznał, że Brzeszcze to zbyt dobra kopalnia, żeby ją sprzedawać, za to rząd chce ją zlikwidować! To jakaś paranoja - podkreślił Ziętek.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Fiasko rozmów ws. naprawy Kompanii Węglowej