Fabryka Sprzętu i Narzędzi Górniczych Fasing chce w ciągu najbliższych miesięcy zdecydować o wprowadzeniu swojej chińskiej firmy joint-venture Shandong Liangda Fasing Round Link Chains Co. na giełdę w Szanghaju lub Shenzen. Zdzisław Bik, prezes Fasingu, poinformował w rozmowie z PAP, że spółka planuje dalszy rozwój na rynkach zagranicznych.
"Decyzja, który parkiet wybierzemy będzie uzależniona od tego jakie warunki debiutu uda nam się wypracować. Pracujemy właśnie nad rozwojem koncepcji debiutu. Myślę, że za kilka miesięcy ta kwestia będzie bliższa rozstrzygnięcia i będziemy mogli podjąć konkretne decyzje" - dodał.
Prezes Fasingu powiedział, że spółka obok ewentualnej oferty giełdowej planuje dalszą ekspansję produktową na rynku chińskim.
"Naturalnie obok oferty giełdowej, planujemy również zwiększać naszą ofertę produktową na rynku chińskim. Zależy nam na tym, aby poprawić zarówno nasze zdolności produkcyjne na tym rynku, jak i wolumeny sprzedaży" - powiedział.
Zdaniem prezesa Bika, sprzedaż zagraniczna spółki w kolejnych latach będzie miała coraz większy udział w przychodach spółki.
"Ze względów formalnych w naszych raportach podajemy, że eksport stanowi połowę naszej sprzedaży. Natomiast takie zestawienie nie zawiera tego, że część sprzedaży, którą raportujemy jako krajową trafia do agentów, którzy sprzedają ją za granicę" - powiedział.
"Dlatego też, realna sprzedaż zagraniczna naszej spółki wynosi około 70 proc. naszych przychodów i stale rośnie. W kolejnych latach ta tendencja będzie się zwiększała" - dodał.
Prezes Fasingu poinformował, że do głównych rynków zagranicznych spółki można zaliczyć: Chiny, USA, Unię Europejską, Rosję i Australię.
W 2011 roku Fasing wypracował 93,18 mln zł przychodów ze sprzedaży, 8,87 mln zł zysku operacyjnego oraz 5,69 mln zł zysku netto.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Fasing chce wprowadzić spółkę joint-venture na chińską giełdę