Energo domaga się odszkodowania od Raiffeisena za blokadę kont

Energo domaga się odszkodowania od Raiffeisena za blokadę kont
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Energo, importer rosyjskiego węgla, chce od Raiffeisen Bank Polska odszkodowania za blokadę kont. Chodzi prowokację bankową, której firma padła ofiarą, w tle jest afera z podsłuchami w spółkach węglowych, w którą zamieszany był słynny biznesmen Marek F.

Jak informuje "Puls Biznesu", Energo domaga się 202,8 mln zł. Roszczenia wywodzi z faktu zablokowania przez Raiffeisen w marcu 2014 r. rachunku bieżącego firmy (i tym samym dostępu do kredytów).

Według informacji dziennika, bank odrzuca roszczenia spółki węglowej, bo zawezwany wcześniej do próby ugodowej, odmówił. Komentować sprawy nie chce.

O spółce Energo, importerowi węgla z Bielska Podlaskiego, zrobiło się głośno w kwietniu 2014 roku, gdy nagłośniono sprawę nielegalnych podsłuchów w konkurencyjnych firmach węglowych, w którą zamieszany był słynny biznesmen Marek F., skazany później w słynnej aferze podsłuchowej.

„Mała afera podsłuchowa” z Bielska Podlaskiego jeszcze nie doczekała się finału. Marek F., który był i jest udziałowcem konkurencyjnej wobec Energo spółki Składywęgla.pl (obecnie jest w upadłości), usłyszał w tej sprawie nieprawomocny wyrok roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata i 10 tys. zł grzywny. Po jego apelacji oskarżeniami śledczych będzie się jeszcze zajmował sąd drugiej instancji - wyjaśnia "PB".
Czytaj także: Akcja policji w spółce handlującej węglem

Miesiąc przed ujawnieniem sprawy nielegalnych podsłuchów, spółka Energo padła ofiarą bankowej prowokacji. Jak pisze "Puls Biznesu", 5 marca 2014 r., do pięciu banków obsługujących bielską firmę węglową (Raiffeisena, BGŻ, BRE, Millennium i ING Banku Śląskiego) trafił anonimowy mail, w którym osoba, podająca się za pracownika działu księgowego Energo, informowała o rzekomych nadużyciach szefostwa firmy, polegających głównie na zabezpieczaniu wielu kredytów w różnych bankach na tym samym majątku spółki.

Informacje te były nieprawdzie i cztery banki - BGŻ, BRE, Millennium i ING Bank Śląski - po otrzymaniu maila skontaktowały się z Energo, wyjaśniając sprawę. Jedynie Raiffeisen już dzień później zablokował konta Energo i odciął firmę od kredytu na 31 mln zł. Bank nie poinformował spółki o takiej decyzji i przez kilka dni nie reagował na próby ze strony Energo.

Teraz firma domaga się od banku 202,8 mln zł, na co składać się mają: szkoda rzeczywista (182,8 mln zł) i utracone korzyści (20 mln zł).
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Energo domaga się odszkodowania od Raiffeisena za blokadę kont

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!