Najbardziej obawiam się jakichś nieobliczalnych rzeczy - na przykład strajków, bądź decyzji natury politycznej - mówi Edward Nowak, przewodniczący rady nadzorczej Kompanii Węglowej
- Oczywiście, że trzeba się niepokoić tą sytuacją, ale nie ma mowy o panice. My zdajemy sobie sprawę z tego, co dzieje się w Kompanii Węglowej. Zaczęliśmy skracać okres spłaty zobowiązań, ponadto widać, że działalność centrów wydobywczych zaczyna powoli przynosić efekty. Odtwarzamy sieć handlową, negocjujemy umowy z energetyką. Potrzeba nam dokapitalizowania, ponadto prowadzimy negocjacje dotyczące sprzedaży Silesii i Bolesława Śmiałego. Jestem optymistą, choć świadom zagrożeń. Liczę, że wyniki Kompanii będą ulegać poprawie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Edward Nowak: bez paniki w Kompanii Węglowej