Tragedia wydarzyła się w kopalni węgla w Karwinie na Zaolziu.
Przyczyną tragedii był wstrząs tektoniczny. Pięciu górników zostało rannych. Ratownicy udzielili im pierwszej pomocy i ewakuowali wszystkich poza zagrożony obszar.
Kopalnia w Karwinie jest największą kopalnią w Czechach. Pracuje w niej ok. 5 tys. ludzi, w tym ok. 1000 Polaków - czytamy na stronach internetowych TVN24.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Dwaj górnicy z Polski zginęli w czeskiej kopalni