Jeśli chodzi o nowe elektrownie węglowe to według obecnych regulacji, które są jeszcze dyskutowane na poziomie unijnym, dostają one wsparcie z rynku mocy do 2034 roku, a jeśli chodzi o istniejące elektrownie węglowe to do 2027 roku – informuje dr Christian Schnell, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Sektora Energii.
Wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Sektora Energii w kontekście tzw. pakietu zimowego, który może eliminować z rynku mocy elektrownie węglowe, zauważa iż wprowadzenie rynku mocy przed 1 stycznia 2020 roku daje prawa nabyte.
- Jeśli chodzi o nowe elektrownie węglowe, to według obecnych regulacji, które są jeszcze dyskutowane na poziomie unijnym, dostają one wsparcie z rynku mocy do 2034 roku, a jeśli chodzi o istniejące elektrownie węglowe, to do 2027 roku - informuje dr Christian Schnell.
- To jest dyskutowane w komisji przemysłu Parlamentu Europejskiego, której przewodniczącym jest premier Jerzy Buzek, więc komisja jest nam raczej przychylna. Dalsze prace legislacyjne mogą zatem raczej pogarszać sytuację niż ją poprawić. To już jest optimum, które możemy osiągnąć –dodaje dr Christian Schnell.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Dr Christian Schnell: rynek mocy nie będzie wszechmogący