Zmienia się sytuacja górnictwa na świecie i czas zamiast tworzyć kolejne programy restrukturyzacji, pomyśleć o likwidacji w perspektywie 30-35 lat - uważa Tadeusz Donocik prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach.
Tadeusz Donocik, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach mówi:
- Zmienia się sytuacja górnictwa na świecie i czas nie na kolejne programy restrukturyzacji górnictwa, a plany likwidacji w perspektywie 30-35 lat. To odważne może słowa, ale trzeba to powiedzieć.
Donocik dodaje, że trzeba na Śląsku postawić na nowe specjalizacje. Wymienia medycynę (z naciskiem na kardiologię), obszar energetyczny, inżynierię środowiska i odnawialne źródła energii.
- Trzeci obszar, na który bym stawiał to działalność z inwestycjami środowiskowymi na terenach poprzemysłowych. Wprawdzie obszarów postindustrialnych w Europie jest sporo, ale tak zdegradowanych jak u nas nie ma, więc umiejętne ich zagospodarowanie może być produktem eksportowym regionu. Czwarty obszar to przemysł okołogórniczy – skutecznie konkurujemy z zagranicą, mamy dorobek, który też może konkurować.
Podziela to zdanie Arkadiusz Nagięć – prezes Pro-Invest:
- Lubię być i pracować na Śląsku, rozwijać się jako firma. Chcemy stawiać pierwsze kroki w produkcji aparatury medycznej, to co tu powstaje może być eksportowane. Nie musimy się za bardzo przejmować górnictwem, bo zmiany w nim nie nastąpią od razu. Ale już teraz musimy uruchamiać mechanizmy, by młodzi stąd nie wyjeżdżali.
Ostrożnie natomiast do tej kwestii podchodzi Zbigniew Szkaradnik, prezes firmy 3S Data Center.
- Trzeba przewidywać pewne procesy, bo specjalizację na papierze nie zawsze da się przełożyć na rzeczywiste działania. Z medycyną to nie takie proste. Jak mamy ściągać na leczenie chorych np. na Podbeskidzie gdy zimą nie da się tam okna otworzyć z powodu niskiej emisji - mówi Szkaradnik.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Donocik na EEC 2016: czas górnictwa się kończy