Czterej z piątki poszkodowanych górników KWK Wesoła opuścili szpitale

Czterej z piątki poszkodowanych górników KWK Wesoła opuścili szpitale
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Czterej górnicy, poszkodowani w wyniku podziemnego wstrząsu w kopalni Mysłowice-Wesoła, w niedzielę po południu opuścili szpitale. Pod opieką lekarzy w szpitalu w Mysłowicach pozostał jeden ranny górnik - wynika z informacji Polskiej Grupy Górniczej.

Do silnego wstrząsu, ocenianego na ok. 2,4 stopnia w skali Richtera, doszło w niedzielę rano. 665 metrów pod ziemią pracowało wówczas 21 górników. Pięciu z nich odniosło obrażenia - były to głównie stłuczenia i otarcia. Trafili do szpitali w Mysłowicach, Katowicach i Tychach. Po badaniach i opatrzeniu czterej pracownicy mogli wrócić do domu, piąty pozostał w szpitalu.

Jak poinformował rzecznik Polskiej Grupy Górniczej, do której należy mysłowicka kopalnia, Tomasz Głogowski, w poniedziałek w rejonie wstrząsu odbędzie się wizja lokalna z udziałem przedstawicieli kopalni, nadzoru górniczego i ekspertów. Ocenią oni, czy wstrząs spowodował zniszczenia w podziemnych wyrobiskach i określą warunki bezpiecznego wznowienia wydobycia węgla w tym rejonie.

Obecnie część kopalni, gdzie rano doszło do wstrząsu, jest wyłączona z eksploatacji. Był to już kolejny wstrząs w tym miejscu w ostatnich tygodniach - w nocy z 22 na 23 listopada w tym samym rejonie poturbowanych zostało dziewięciu górników. Tamten wstrząs nie uszkodził wyrobisk i urządzeń; po zastosowaniu określonych przez nadzór górniczy warunków profilaktycznych wydobycie zostało wznowione. Teraz przestój ściany wydobywczej może potrwać dłużej.

Około dziewiątej rano, gdy doszło do niedzielnego wstrząsu, w zagrożonym rejonie wydobycie nie było prowadzone - górnicy konserwowali maszyny i urządzenia w rejonie jednej ze ścian wydobywczych. Jeżeli okaże się, że w wyrobiskach nastąpiły deformacje lub innego typu uszkodzenia, wstrząs zostanie zakwalifikowany jako tąpnięcie.

Wstrząsy to naturalne zjawisko w terenie górniczym; rocznie notuje się ich - o sile podobnej do tej, którą miał niedzielny wstrząs w Mysłowicach - nawet kilkaset. Ich najczęstszą przyczyną jest odprężenie górotworu wskutek eksploatacji węgla, co skutkuje uwolnieniem skumulowanej w górotworze energii. Ze względu na różne warunki geologiczne niektóre wstrząsy są silnie odczuwane na powierzchni, inne słabiej. Większość z nich nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla górników i mieszkańców terenów górniczych. 

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Czterej z piątki poszkodowanych górników KWK Wesoła opuścili szpitale

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!